Z ogromną przyjemnością oświadczam, że klub doszedł do porozumienia z Christianem Eriksenem w sprawie przedłużenia kontraktu. Nowy będzie obowiązywał do 2020 roku.
Eriksen dołączył do nas Ajaxu w 2013 roku. Od tego czasu zaliczył 134 występy w barwach Tottenhamu. Niedawno przekroczył też granicę 100 występów w Premier League. Duńczyk zdobył dla Spurs 30 bramek, głównie z rzutów wolnych, z czego znany jest pomocnik Kogutów.
12 komentarzy ODŚWIEŻ
A co do Eriksena - zbyt często gra tak, jakby mu się po prostu nie chciało. Mam nadzieję, że po podwyżce będzie mu głupio, choćby w oczach kibiców, przechodzić obok meczu.
Już od dłuższego czasu zastanawiam się, czy by nie dołączyć do redakcji, ale rzeczywiście nie mam czasu. I to nawet nie ze względu na pracę - choć pracuję niemało - tylko pewne dziennikarskie zobowiązania na innych portalach. W każdym razie za dwa tygodnie pewnie napiszę jakąś mini relację z wizyty na WHL, więc może ją opublikujecie:)
W czasach gdy takie kluby jak West Ham oferują kontrakty na poziomie 130 tysięcy tygodniowo (Payet), nasz zarząd w miarę rozsądnie dysponuje tymi tygodniówkami. Trzeba się powoli przyzwyczajać do tych pensji, bo to się powoli staje standardem iż dobry piłkarz w Premier Leauge zarabia powyżej 3,5 mln funtów rocznie.
Co do samego Eriksena, to ja mam mieszane odczucia. Z jednej strony to jest wciąż relatywnie młody (24 lata) i perspektywiczny piłkarz, ale czy on odkąd do nas dołączył zrobił jakieś wyraźne postępy? To już jest jego czwarty sezon i ja szczerze mówiąc tych postępów nie widzę. Liczby też nie kłamią. W Ajaxie wykręcał wręcz zdecydowanie lepsze statystyki asyst niż u nas (wiem słabsza liga, ale i on był wtedy nastoletnim młokosem). Mam głęboką nadzieję, że wraz z transferem M.Sissoko i podwyżką Christian wejdzie wreszcie na wyższy level i stanie się jednym w liderów naszej drużyny.
Co do asyst, to za Sherwooda asystował aż miło, a potem coś się urwało. Może coś jest na rzeczy w tym, że wtedy miał obok siebie dużo bardziej "bocznych" graczy (Azza, Townsend) niż za Pocha (Lamela, Alli) i był tym jedynym (niemal) do zagrań w stylu podanie w uliczkę etc. Mnie bardziej zastanawia , że opuścił się w wolnych i rożnych.
Nie, Eriksen u nas się nie rozwija, ale tak jak napisałem teraz ma do tego idealne warunki, a dotychczas nie miał. Brak konkurenta bardzo mu szkodził IMO, raz że brakowało rywalizacji, dwa że musiał grywać po 50 meczów w sezonie (2014/15).